Kontakt
Zespół Szkół Ogólnokształcących w Helu
ul. Szkolna 1
84-150 Hel
58 675 06 83
Godziny Pracy Sekretariatu
Poniedziałek
Wtorek
Środa
Czwartek
Piątek
7:30 - 15:30
7:30 - 15:30
7:30 - 15:30
7:30 - 15:30
7:30 - 15:30
Przydatne linki
Mam dwie nogi i dwie ręce,
Wcale nie chciałbym mieć więcej,
Bo określa właśnie to,
Co jest co, i kto jest kto.
Jan Brzechwa
Zdarzają się ludzie, których obecność jest tak intensywna, kolorowa i znacząca, że nie można ich nie zauważyć, nie zapamiętać, przegapić – do takich właśnie należy Kasia, aktualnie gorliwie trenująca badmintonistka, której serce bije mocniej, gdy może wyjechać do Słonecznej Stadniny. Chórzystka szkolna i aktywna uczennica.
To właśnie konie były Jej pierwszą miłością, innym światem, w którym stawała się jeźdźcem sprzężonym z upartym lub łagodnym towarzyszem. Miała zaledwie 1,5 roku, gdy zaczęła przygodę z fascynującymi Ją do dziś tajemniczymi czterokopytnymi zwierzętami, których prowadzenie wymaga cierpliwości i …silnych nóg. Bywają chwile upadków, mierzenia się ze złośliwością zwierzęcia, np. „wrednym kucem”, ale to tylko przygody, które nie zniechęcają, lecz wypełniają treścią opowieść o więzi z niezwykłym przyjacielem. Aktualnie trenuje nieregularnie, ale wie o sobie, że jeżdżąc, czuje się szczęśliwa, dlatego z nadzieją wraca do siodła.
Tymczasem …
Uczęszczała na zajęcia piłki nożnej, a trener Norbert Górski nauczył Ją także grać w badmintona. I stało się. Kasia polubiła ten niepozorny skoczny sport i rozwija się, osiąga sukcesy, planuje i aktywnie trenuje, by mierzyć swoje siły w wielu turniejach.
Początkowo w Helu, pod okiem wspomnianego Pana Norberta, uczyła się zwinności i strategii, zastanawiała się, gdzie posłać lotkę: „Za plecki? A może pod siatkę?” Dziś trenuje w UKS Bliza we Władysławowie 3 razy w tygodniu, ćwicząc pod czujnym okiem trenera Zbigniewa Czajki. Powiada, że zrozumiała ten sport dopiero w klubie, teraz wie, że jest myśleniem o przeciwniku, rodzajem sprawności umysłu, rąk i …nóg. To w pewien sposób łączy się z jazdą na koniu.
Ma swoją ulubioną partnerkę do gry, koleżankę Tatianę. Gdy bywają zmęczone, ratują się „wspólnym obijaniem” podczas gry treningowej. To pomaga i uczy innych zdolności, takich ludzkich, związanych z empatią. Przyjaźni ludzie wspierają i motywują, jak Pani Olga, której starania Kasia dostrzega i docenia.
Startuje przede wszystkim w rozgrywkach Pomorskiej Ligi Badmintona i Krajowego Turnieju Badmintona, gdzie zdobyła mistrzostwo w kategorii U11, a następnie mistrzostwo w kategorii U9.W marzeniach stoją oczywiście Mistrzostwa Polski.
Niech nogi Cię niosą, a ręce słuchają, gdy skoncentrowany umysł podpowiada.
Bardzo gorąco dopingujemy Ci, Kasiu!