Powrót

Powrót

04 sierpnia 2025

Kontakt

Zespół Szkół Ogólnokształcących w Helu

ul. Szkolna 1
84-150 Hel

58 675 06 83

FORMULARZ KONTAKTOWY

Godziny Pracy Sekretariatu
w wakacje

Poniedziałek
Wtorek
Środa
Czwartek
Piątek

8:00 - 13:00
8:00 - 13:00
8:00 - 13:00
8:00 - 13:00
8:00 - 13:00

Przydatne linki

RODO

DEKLARACJA DOSTĘPNOŚCI

Plan postepowań

„Sport uczy myślenia o znaczeniu wygranej i przegranej a rywalizacja wymusza pracę nad sobą. Nie da się też być we wszystkim najlepszym”. Katarzyna Kohnke

Tegoroczną rozmowę zaczęłyśmy od próby ustalenia, czy z wielu podejmowanych przez Kasię działań coś ubyło, czy któraś z dziedzin stała się najważniejsza. I tu pierwsze zaskoczenie - otóż nie, fascynacji przybyło, czas się rozciągnął, tydzień przebiegać musi według ściśle określonego rytmu.

Dominuje badminton. Lubi tę aktywność, w klubie, UKS Bliza Władysławowo, ma koleżanki, które podzielają tę pasję i zawsze może liczyć na wsparcie trenerów. Kalendarz turniejów, mistrzostw wyznacza tempo i jakość pracy. Ten sport wymaga myślenia nie tylko o przeciwniku, deble są sprawdzianem gry zespołowej, myślenie o partnerze/partnerce pozwala stworzyć team i rozegrać satysfakcjonujący mecz. Trudnością są braki w kadrze sędziujących, bywa, że zawodnicy przechodzą z kortu na kort, grają, sędziują i ponownie grają. Taki tryb na pewno jest lekcją, ale też wzmaga uczucie zmęczenia. Nie lubi rywalizować z osobami, które są z nią w bliskiej relacji, obojętnie, kto wygra, zaistnieje niezręczność, kłopotliwa sytuacja. Zdarzyło się już tak i wtedy potrzebowała „przegadać” epizod. Ten sport dostarcza też nieprzewidzianych rezultatów, np. gdy grała w duecie z zupełnie nieznanym chłopcem, (co było trudne i wywołało lęk, wahanie) okazało się, że szybko stworzyli zespół i stanęli na podium, zajęli wtedy 2 miejsce. Miniony rok był wyjątkowo trudny, pracowity, wypełniony zawodami rangi ogólnopolskiej w kategorii Junior Młodszy. Jeździ na zajęcia dwa razy w tygodniu i czasami zostaje dłużej, żeby wygospodarować czas, na jazdy konne. Najważniejsze są chyba właśnie one, konie. To pierwsza miłość, Kasia nie chce rezygnować z tej pasji, powiada, że gdy jeździ, wyłącza umysł, czuje wolność i jest po prostu szczęśliwa.

Tymczasem od września 2024 zaczęła pływać w UKS-ie Delfin Jastarnia i dwa razy w tygodniu mierzy się z przeszkodami w wodzie. Nie jest Jej łatwo, stara się, ale zmęczenie po powrocie do domu bierze górę nad nią i najczęściej kąpiel i sen stają się wymarzonym odpoczynkiem. Docenia pozytywny wymiar tego zmęczenia, to pozwala Jej zachować umysł i uczucia w równowadze. Z Helu dojeżdża sama, to także dyskomfortowe. Pytana, czy rozmyślała kiedyś o wycofaniu się ze sportu, odpowiada, że tak, myślała o poddaniu się z różnych powodów, ale prowadzi wewnętrzny dialog, rozmyśla o tym, co uszczęśliwia Ją naprawdę i dlaczego robi, to, co robi, stąd płyną utrzymujące aktywność decyzje.

Nie wie jeszcze, kim chciałaby zostać w przyszłości. Wśród pomysłów jest kawiarenka w Italii albo kariera modelki a może coś zupełnie innego. Szuka i próbuje znaleźć vibe sama ze sobą. Jest fanką Agnieszki Chylińskiej, teksty i muzyka tej artystki ujmują Ją wiarygodnością, podziwia piosenkarkę za wytrwałość w pracy nad tym, co kocha.

Kasiu! Wiele siły i wiary, że wszystko, co robimy, wpływa na nas, kształtuje i pozwala zrozumieć świat. Gratulujemy i dobrze życzymy!